niedziela, 17 listopada 2013

Czat 14 : Fanfiction?!!

Legenda:
Baekhyun:
SunGun-Baekhyun
Chanyeol:
Chanster-Yeol


SunGun-Baekhyun rozpoczął rozmowę z Chanster-Yeol.

SunGun-Baekhyun: Yah…

Chanster-Yeol: YAH

SunGun-Baekhyun: Wtf, to podłe.

Chanster-yeol :D jak tam życie mojego zabawno-irytującego współlokatora?!

SunGun-Baekhyun: Zamknij się, właśnie przeczytałem coś naprawdę niepokojącego.

Chanster-yeol: LOL więc, czemu mi o tym mówisz? =.=

SunGun-Baekhyun: Ponieważ to FANFIC o nas. O MNIE I O TOBIE!
Chanster-yeol: OH NAPRAWDĘ~ JAKIE TO ZABAWNE~~~

SunGun-Baekhyun: Nie, to jest naprawdę niepokojące.

Chanster-yeol: Nie podlega to rozmowie, wchodzę w to :3

SunGun-Baekhyun: Więc sobie sam to przeczytaj…
                                  
 http://www.asianfanfics.com/story/view/249959/loltoffnieistniejexd-imagineit

Chanster-yeol: Ok więc … ohh ‘BaekYeol’, już od początku brzmi nieźle XD

SunGun-Baekhyun: Serio , fanki EXO…

Chanster-yeol: Więc, wychodzi na to ,że lubisz mnie od 5 lat

SunGun-Baekhyun:

Chanster-yeol: … oh ok… rozumiem, co miałeś na myśli.

SunGun-Baekhyun: Mówiłem =_=

Chanster-yeol: Jak niezręcznie się to czyta, dlaczego się całujemy? Dlaczego ja cię lubie? LOL

SunGun-Baekhyun: Ty mi powiedz. Chcę cię uderzyć w twarz, praktycznie codziennie
,ale najwyraźniej kocham cię tak bardzo, że zabiłem się w tym fanfiction.

Chanster-yeol: LOL i nie zapominaj, w zespole jesteś najbardziej łamagowaty , a tutaj wygląda na to że jesteś młodym i eleganckim człowiekiem. XD

SunGun-Baekhyun: Yah nie jestem łamagowaty. TY jesteś największym łamagą w zespole.

Chanster-yeol: :D

SunGun-Baekhyun: Czy kiedyś nadejdzie dzień,kiedy nie będę chciał cię kopnąć? AISH

Chanster-yeol: ŁOŁ SPÓJRZ NA TAG "HUNHAN", TE FANFICS SĄ WSZĘDZIE.

SunGun-Baekhyun: To chyba Sehun i Luhan , ponieważ oni się tak bardzo przyjaźnią.

Chanster-yeol: Więc… dlaczego narzekamy na ‘BaekYeol’?

SunGun-Baekhyun: PONIEWAŻ JESTEŚ NAJBARDZIEJ IRYTUJĄCĄ OSOBĄ Z JAKĄ MOŻNA BYĆ W PARZE.

Chanster-yeol: JESTEM BAJECZNY, O CO CI CHODZI?

SunGun-Baekhyun: O NIE , DO DIABŁA NIE JESTEŚ

Chanster-yeol: CO GDYBY POŁĄCZYLI CIĘ W PARZE Z KRIS'EM? LUB TAO? HUH?

SunGun-Baekhyun:

Chanster-yeol: LUB Z SEHUN'EM, CHEN'EM, XIUMIN'EM, D.O. LUB SUHO

SunGun-Baekhyun:

Chanster-yeol: WIĘC WYCHODZI NA TO ,ŻE JESTEM TWOJĄ JEDYNĄ OPCJĄ.

SunGun-Baekhyun:… matko kimchi

Chanster-yeol: DOKŁADNIE. PAMIĘTASZ JAK POWIEDZIAŁEŚ,ŻE NIGDY NIE WIDZIAŁEŚ SŁONIA ,PRZEBRAŁEM SIĘ ZA NIEGO , DLA CIEBIE... KIEDY FANI ZAPYTALI MNIE ,CO POWINIENEM DAĆ TOBIE JAKO PREZENT NA URODZINY
POWIEDZIAŁEM, ŻE DAM SIEBIE DLA CIEBIE.

SunGun-Baekhyun: Koleś, dlaczego piszesz caps lockiem?

Chanster-yeol: JESTEŚMY PARĄ, BACON, JESTEŚMY CHOLERNĄ PARĄ. I NIE MA W CO WĄTPIĆ.

SunGun-Baekhyun: Nie jesteśmy parą

Chanster-yeol NIE KŁÓĆ SIĘ! TYLKO JA WYTRZYMAM Z TWOIM SKOWYTEM I TYLKO TY WYTRZYMASZ Z MOIM CIĘŻKIM ODDYCHANIEM.

SunGun-Baekhyun: *facepalm*

Chanster-yeol: TERAZ JAK O TYM POMYŚLĘ, MENADŻER HYUNG ZAWSZE NARZEKA NA NAS .BACON NASZ ZWIĄZEK JEST TAKI ZGODNY!

SunGun-Baekhyun: Co to ma być. Facepalm nie wystarcza, *uderza się w twarz,własną ręką*

Chanster-yeol: I O MÓJ BOŻEE SEHUN WŁAŚNIE POCAŁOWAŁ LUHAN , O CZYM TA AUTORKA MYŚLI , HAHHAHAHAHA.

SunGun-Baekhyun: … o mój boże, dlaczego tak piszczysz..
                                    *uderza twarzą o biurko*

Chanster-yeol: Dlaczego , właśnie dosłownie uderzyłeś głową o biurko , ty idioto LOL

SunGun-Baekhyun: PONIEWAŻ JESTEŚ NIEWIARYGODNIE OPÓŹNIONY, DLATEGO FACEPLAMIE  I UDERZAM TWARZĄ O BIURKO.  WIESZ JAK ŻAŁOŚNIE SIĘ TERAZ CZUJE O MÓJ BOŻE .. BOLI.

Chanster-yeol: LMAO

SunGun-Baekhyun: O mój boże, czoło mnie boli. Dlaczego zostałem umieszczony
z tobą na 24/7 TT_TT

Chanster-yeol: Oh, kochasz to, przestań udawać głupiego hehe~

SunGun-Baekhyun: Wiesz ,jaką mam wielką ochotę przyłożyć ci teraz
                                    Yah dlaczego mi nie odpisujesz
                                    YAHHHH
                                    CO TY CZYTASZ, ROZMAWIAM Z TOBĄ!
                                    YAH PARK CHANYEOLLLLLLLLL
            Ah moje czoło pali ..
                    Słodki Jezu, uspokój się ,
                                      TT.TT to pali

Chanster-yeol: Właśnie czytałem fic o KrisYeol

SunGun-Baekhyun:

Chanster-yeol: I umarłem. Kris płakał. To było takie smutne...

SunGun-Baekhyun:
 

Chanster-yeol: O MÓJ BOŻE, WIEC ONI NAZYWAJĄ TO ‘SHPI’!
TO JA WTEDY TEŻ SHIPUJE KRISYEOL ; A ;

SunGun-Baekhyun: Yah

Chanster-yeol: Co? Czy czasem nie powiedziałeś, że nienawidzisz być shipowany ze mną.
Możesz mieć Tao wtedy, Ja wole KrisYeol

SunGun-Baekhyun: YAH NIE MOŻESZ TEGO ROBIĆ !

Chanster-yeol: Um dlaczego nie mogę?

SunGun-Baekhyun: TY … WEFWESDFDF NIE ODZYWAJ SIĘ DO MNIE

Chanster-yeol: Co?

SunGun-Baekhyun: NIE ODZYWAJ SIE DO MNIE

Chanster-yeol: LOL dobra

Chanster-yeol opuścił rozmowę.

SunGun-Baekhyun {wiadomość offline}: Cholera, nienawidzę cię.. Dlaczego sobie poszedłeś..
 

Chanster-yeol rozpoczął rozmowę z SunGun-Baekhyun.
 

Chanster-yeol: WIEDZIAŁEM ,ŻE LUBISZ BAEKYEOL'A

SunGun-Baekhyun: I teraz, znowu mam ochotę ci przywalić.

Chanster-yeol: :D wiec kto powinien być dziewczyną w naszym związku?
To ty, prawda? To musisz być ty LOL hehe

SunGun-Baekhyun: ... tak, to powinienem być ja.

2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. bosze kocham to XDDDDDDDDDDDDD
    BaekYeol jest lepsze niż KrisYeol! ♥
    + zapraszam http://your-peter-pan.blogspot.com/ c: ♥

    OdpowiedzUsuń